sobota, 22 grudnia 2012

My Alternative Christmas Playlist

Jak Wam idą przygotowania do świąt? Ja do tej pory jakoś nie czułam świątecznego ducha - co prawda dekoracje w mieście są jak zwykle urocze i wprawiają mnie w dobry nastrój, ale na tym koniec. W głowie kłębią mi się tylko myśli o tym co powinnam zrobić w ciągu tej dłuuugiej przerwy i co mnie czeka po niej (same straszne rzeczy). W domu bałagan, kupowanie prezentów zostawione na ostatnią chwilę, a na dodatek wszyscy chorują - z moją mamą, która nie choruje nigdy, włącznie. I do tego te emocje - czy empik zdąży zrealizować moje zamówienie, czy czeka mnie wycieczka do centrum handlowego w ostatniej chwili ;)

Na szczęście wszystko zaczyna się układać - prezenty już grzecznie czekają sobie w szafie, mój pierwszy własnoręcznie zrobiony bigos wygląda całkiem przyzwoicie, a ja wreszcie zaczynam czuć święta. W budowaniu odpowiedniej aury oczywiście niezawodne są świąteczne piosenki. Nie mówię już nawet o niezaprzeczalnych klasykach jak "Last Christmas" wiadomego zespołu - mam własną, alternatywną listę ulubionych piosenek świątecznych i pomyślałam, że się nią z Wami podzielę. Może coś z tego wpadnie i Wam w ucho i umili świąteczne porządki.

Florence + the Machine & Billy Bragg - Fairytale of New York
To chyba moja ulubiona świąteczna piosenka, i to właśnie w tym wykonaniu. Oryginał jest dość punkowy, ale tutaj słychać tylko magię! Poza tym mam słabość do folkowych melodii.



Florence + The Machine - Last Christmas
I znowu Florence - tym razem dokonała niemożliwego, zamieniła najbardziej irytującą piosenkę na coś, czego mogę słuchać godzinami (choć oryginał czasami też ma swój urok ;)).



Coldplay - Have Yourself A Merry Little Christmas
To chyba najbardziej nostalgiczna ze świątecznych piosenek, mam do niej duży sentyment. Jest tyle świetnych wersji, że mam problem z wybraniem ulubionej - ta mnie ujęła swoją prostotą.



She & Him - Sleigh Ride / Christmas Waltz
Cała świąteczna płyta She & Him  (A very She & Him Christmas) jest moim zdaniem strzałem w dziesiątkę - znane piosenki zostały odświeżone i zagrane w charakterystycznym dla zespołu, przyjemnym dla ucha stylu. Na pewno nie można odmówić im uroku - polecam jako tło do pieczenia pierniczków ;)






Yeah Yeah Yeahs - All I want For Christmas
Bardzo mnie zaskoczyła ta piosenka, nie wyobrażałam sobie jakoś ostrej Karen O śpiewającej świąteczną piosenkę, a tu miła niespodzianka. Dobra alternatywa dla hitu Mariah Carey (choć to nie cover).


To by było na tyle z mojej strony, ale może wy znacie jakieś mniej oklepane świąteczne piosenki? Chętnie poznam coś nowego!

2 komentarze:

  1. właśnie też czekałam na prezent który mial przyjść kurierem, ale na szczęście doszedł, w ostatniej chwili...

    tylko gdzie jest śnieg! :)))

    OdpowiedzUsuń
  2. Święta dużo tracą chyba przez pęd w jakim się dzieją. Nie ma czasu na zastanowienie się i czerpanie przyjemności. Moja świąteczna playlista jest nieziemsko podobna, mimo iż uważam, że muzyka na święta jest dość sztucznym wytworem :) POzdrawiam!

    OdpowiedzUsuń