Nie za bardzo mam ochotę pisać. Przyznam, że ostatnio niespecjalnie mam ochotę nawet mówić. Męczą mnie proste pytania, nawet jeśli zostały zadane w jak najlepszej intencji. Nie do końca wiem co u mnie, nie potrafię określić co słychać ani jak się dzisiaj czuję.
Ale mogę za to dużo słuchać. Zawsze byłam tą osobą, która więcej słucha niż mówi, co czasami jest średnio wygodne. Ostatnio jednak słuchanie ludzi sprawia mi pewną przyjemność. Nie muszę myśleć o sobie, chłonę różne historie i drobne zdarzenia.
Nie mam ochoty pisać, więc zostawiam zdjęcia. Bez związku z czymkolwiek. Chyba po prostu pewnego razu bardzo mnie ucieszyła krótka obecność słońca na moich ścianach.
szkoda, że to słońce wygląda tak ładnie tylko przez okno. przynajmniej u mnie, bo na zewnątrz -5 i śniegu po kolana, a to zdecydowanie mi się nie podoba. mieszkam blisko gór :)
OdpowiedzUsuńdobrze, że nie tylko mnie dosięga ta apatia. czuję się źle na myśl, że cały dzień najchętniej bym przespała.